Stracił prawo jazdy za zbyt szybką jazdę
103 km/h to w obszarze zabudowanym o 53 km/h za szybko. Dlatego kierowcy, którzy zapominają o zdjęciu nogi z gazu muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Jedną z nich jest utrata prawa jazdy. Przekonał się o tym kierujący, którego namierzyli policjanci z oleskiej drogówki.
Jazda z nadmierną prędkością to wciąż jedna z najczęstszych przyczyn wypadków na polskich drogach. Policjanci z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego oleskiej komendy codziennie patrolują drogi powiatu aby przeciwdziałać agresywnym zachowaniom na drodze.
W czwartek ( 6 maja) popołudniu policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym bmw - 42 letniego mieszkańca woj. Śląskiego, który w miejscowości Borki Małe – Droga Wojewódzka 494 ,na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechał z prędkością 103 km/h. Mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące, otrzymał również mandat, a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych.
Przypominamy!
Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.