11-letnia dziewczynka zapobiegła zatruciu czadem
Wzorową postawą wykazała się 11-letnia mieszkanka Starego Olesna. Dziewczynka zauważyła, że jej młodsze siostry są ospałe i apatyczne. W dodatku z pieca opalanego drewnem zaczął wydobywać się siwy dym. Nastolatka zaalarmowała o zagrożeniu sąsiadkę, która wezwała na miejsce służby ratunkowe. Zarówno 11-latka, jak i 5 oraz 4-latka, z objawami podtrucia tlenkiem węgla zostały przewiezione do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło 10 stycznia około 20:00, w Starym Oleśnie. Podczas chwilowej nieobecności rodziców, 11-letnia dziewczynka zauważyła, że jej młodsze siostry źle się czują. Dzieci były ospałe i apatyczne. W dodatku z pieca opalanego drewnem zaczął wydobywać się siwy dym. Dziewczynka zaalarmowała o zagrożeniu sąsiadkę, która wezwała na miejsce służby ratunkowe. Wszystkie dziewczynki z objawami podtrucia tlenkiem węgla zostały przewiezione do szpitala. Aktualnie są bezpieczne, a ich życiu nic nie zagraża. Dzięki szybkiej reakcji udało się zapobiec tragedii.
Pamiętajmy, czad to cichy i bezwonny, trujący gaz. Ryzyko zatrucia tlenkiem węgla można zminimalizować poprzez zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla. Podstawową funkcją takiej czujki jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Podnosi ona poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia oraz pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.
Apelujemy o zachowanie zasad bezpieczeństwa przy korzystaniu z piecyków gazowych:
-
zadbajmy o to, aby nasza wentylacja prawidłowo funkcjonowała, dbajmy o czystość kratek wentylacyjnych – dzięki temu będziemy mieli cyrkulację powietrza i pod żadnym pozorem nie zaklejajmy wentylacji;
-
czad to bezwonny gaz, więc zainwestujmy w dobry czujnik, który zaalarmuje nas kiedy tlenek węgla nagromadzi się w naszym mieszkaniu;
-
dbajmy również o właściwą konserwację urządzeń grzewczych, a kiedy coś nas niepokoi natychmiast wzywajmy fachowca, który sprawdzi działanie naszego urządzenia i naprawi usterkę.
Zwracamy się do wszystkich młodych ludzi, aby zainteresowali się swoimi dziadkami, rodzicami, starszymi i samotnymi krewnymi lub sąsiadami. Porozmawiajmy z nimi, przestrzeżmy przed niewłaściwym korzystaniem z piecyków gazowych lub opalanych drewnem i węglem. Sprawdźmy, czy wszystko w porządku z wentylacją w ich mieszkaniach. Jeśli mamy wątpliwości, zainterweniujmy i zorganizujmy pomoc. Dzięki naszemu zainteresowaniu możemy uratować czyjeś zdrowie lub nawet życie.